fot. NKP Podhale Nowy Targ
- Myślę, że musimy stąpać po ziemi. Nie odlecieć w tych planach, nie dać się ponieść tym emocjom, które mogą towarzyszyć. Sami sobie zapracowaliśmy na te emocje. Nie możemy ch unikać, bo dzisiaj jesteśmy bardzo dumni z tego zespołu i się cieszymy z tego miejsca, w którym jesteśmy- mówił Tomasz Kuźma w wywiadzie udzielonym mediom klubowym.
- Punktowaliśmy na przestrzeni tego roku bardzo solidnie i dzisiaj gramy już o coś więcej. Myślę, że to wiele tych rzeczy, o których wspomniałem, nas charakteryzuje i naszym celem jest dalej podążanie tym kierunkiem. Utrzymanie tego głodu, który w nas tkwił przez ten rok i pielęgnowaniu tego- mówił Tomasz Kuźma.
- Wiedzieliśmy też, że dużo zespołów, około ośmiu, w swoich celach miało cel awansu. Dzisiaj to Podhale jest na drugim miejscu, dzisiaj to my jesteśmy najbliżej Sandecji, która gra rewelacyjnie, punktuje w tym sezonie. Jesteśmy na tym miejscu barażowym i nie pozostaje nam nic innego, tylko patrzeć do góry i robić w kolejnej rundzie wszystko, żeby zdobyć jak najwyższe miejsca- mówił trener Podhala Nowy Targ.
- Jaką pracę trzeba wykonać? Jakie ruchy trzeba wykonać, żeby wiosną ten zespół był tak dobry, jak był jesienią?
- Myślę, że musimy stąpać po ziemi. Nie odlecieć w tych planach, nie dać się ponieść tym emocjom, które mogą towarzyszyć. Sami sobie zapracowaliśmy na te emocje. Nie możemy się od nich unikać, bo dzisiaj jesteśmy bardzo dumni z tego zespołu i się cieszymy z tego miejsca, w którym jesteśmy. Trzeba stąpać po ziemi, odpowiednio wiedząc, co nas do tego miejsca doprowadziło.
Na pewno też dodać troszkę świeżości do zespołu, bo uważam, że każde okienko powinno być takie, które będzie budowało i podwyższało poziom rywalizacji w zespole. I robić to, co umiemy najlepiej, czyli ciężko pracować, być dobrym, zgranym zespołem, być charakternym zespołem, który nie może się doczekać każdego kolejnego meczu
- To jest tajemnicą, na jakich pozycjach chcecie się wzmocnić, gdzie ty dostrzegasz pewne deficyty?
- Mieliśmy w sezonie takie problemy, gdzie wypadali zawodnicy, którzy mieli dużo minut i zastąpienie, a ich było trochę takim bólem głowy, ale też trochę kreatywnością naszą i dostrzeżeniem w niektórych zawodnikach. Potencjału, że w danym meczu może tam dać dużo zespołowi. Mieliśmy tutaj problemy często na zastąpienie Rastiego (Rastislav Vaclavik przyp.red) w środku pola, czy też Łukasz Seweryna. Pozycja wahadłowego mogłaby nam pomóc trochę uzupełnić.
Nie chciałbym tutaj wskazywać, gdzie potrzebujemy uzupełnień. Każdy kto analizował nasze mecze, widział jak ważni są zawodnicy, którzy grają. Jeśli zespół chce grać o coś więcej potrzebuje do tego ludzi i większych możliwości roszad. Chciałbym, żeby ten zespół poszedł o kolejny krok do przodu.
Czytaj także
2024-12-22 17:58
Stalówka zainteresowana Prokicem
2024-12-22 19:10
Jakub Bucki: Były dobre momenty, ale błędy nas pogrążyły
2024-12-22 20:14
Osłabiona Resovia przegrała trzeci mecz z rzędu
2024-12-23 14:13
Poważne osłabienie Resovii! Kluczowy zawodnik żegna się z klubem
2024-12-23 15:12
Zawodnik KS Wiązownica zaproszony na testy do wyższych lig
~anonim 2024-12-23 18:46:23
Syn Ryszarda Kuźmy?
anonim 2 2024-12-23 21:56:31
Tak, Tomasz jest synem Ryszarda
Erikson 2024-12-24 11:59:06
Chłopie o nic więcej nie gracie. Dla Nowego Targu 3 liga jest wystarczająca, także skończ gadać głupoty.
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.